środa, 10 kwietnia 2013

furagin na receptę i bez recepty


Niestety znowu dopadło mnie ostre zapalenie pęcherza, miałam kilka miesięcy spokój odkąd ostatni raz widziałam urologa i dzisiaj bach niespodzianka : piecze, boli itd.
Nie miałam nic w domowej apteczce więc wybrałam się do apteki.  Na miejscu rozzłościła mnie jedna rzecz :mamy lek dostępny na receptę Furaginum ( 50 mg furaginy) firmy Adamed lub  Pliva cena za 30 tabletek w paczce to około 8-9 zł. Generalnie lek ten wydaje się  tylko na receptę ale wielokrotnie zdarzyło mi się dostać te tabletki na ładny uśmiech albo litość Pani farmaceutki, w końcu jak mamy weekend i nagle niespodzianka w postaci zapalenia pęcherza sprawia, że nie przestajemy opuszczać wc to wiele uprzejmych farmaceutów   lituje i sprzedaje nam lek bez recepty.
Dzisiaj pojechałam po Furaginum – nie kupiłam go bo jest dostępny tylko na receptę o czym stanowczo poinformowała mnie pani farmaceutka , za to dostępny jest lek uroFuraginum – bez recepty.
I teraz tak : uroFuraginum firmy Adamed i Furaginum firmy Adamed, jedno i drugie opakowanie po 30 tabletek, jedno i drugie opakowanie ma 50 mg furaginy ALE furaginum kosztuje 8-9 zł a urofuraginum kosztuje 18,90 zł
więc skoro furaginum nie wolo sprzedawać bez recepty a w urofuraginum mam ten sam skład ( dawkę leku) to gdzie tu logika ??
dlaczego muszę zapłacić 2 x więcej ? dlaczego Pani w aptece nie chce mi sprzedać Furaginum bez recepty skoro i tak i tak kupię ten lek w tej samej dawce  ale pod troszkę inną nazwą ?

dziwi mnie ta sytuacja….

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz